www.swd6.fora.pl

Miril

Więc chcesz grać w ‘Gwiezdne Wojny’, co?

To przysuń sobie krzesło i wytęż słuch. Nazywam się Tirog i jestem łowcą nagród. Znaczy to tyle, że podejmę się każdej roboty, byle ryzyko warte było zapłaty. Ktoś dał mi wystarczająco kasy, żebym został twoim przewodnikiem po galaktyce i grze… ale nie, żebym miał cię trzymać za rączkę, jasne? I nie zamierzam powtarzać, więc słuchaj uważnie.

Więc widziałeś sagę ‘Gwiezdne Wojny’. Czytałeś książki i komiksy. W grze dostaniesz szansę okrywania galaktyki, którą ja nazywam domem, polecieć gdziekolwiek, robić co tylko chcesz… tak długo, jak nie dorwie cię Imperium, ma się rozumieć.

Zanim jednak zaczniesz rozbijać się po galaktyce, lepiej, żebyś dowiedział się o niej paru rzeczy. Po pierwsze – jest duża. Imperium rządzi miliardami systemów. Jeśli o mnie idzie, nigdy w życiu nie widziałam miliard niczego, zresztą ty pewnie też nie. Będziesz wiec musiał mi zwyczajnie zaufać na słowo, że czeka tam na ciebie rozległa galaktyka.

Czym jest Imperium? To władcy – szefowie – goście, którzy są potężni i nie zawahają się tej siły wykorzystać przeciwko tym, którzy staną im na drodze. Jak się rząd jakiejś planety zbuntuje to zjawia się Imperialna Flota, która strzela do nich, póki nie są bardziej… ugodowi. Imperium nazywa to pacyfikacją, ale słyszałem paskudniejsze określenia na to, co robią. Możliwe, że niektóre planety – jak Alderaan – muszą dostać bolesną lekcję.

Siły imperialne to prawdziwe zbiry z blasterami. Jedyne odpowiedzi, jakie musisz znać to ‘Tak, sir!’, ‘Nie, sir!’ i ‘Cokolwiek pan rozkaże, sir!’. Za pyskówkę ląduje się w kopalniach na Kessel.

Jest też Sojusz Rebeliantów. Oni usiłują obalić Imperium i przywrócić stary rząd, Republikę. Jeśli chcesz znać moje zdanie, to nie mają szans. Walka Imperium to pewna i szybka śmierć, a niektórzy z nas lubią oddychać.

No i na koniec, jesteśmy my, ci pośrodku. Łowcy nagród, przemytnicy, najemnicy… Margines. Pracujemy dla pieniędzy i nie zapominaj o tym.

Jest oczywiście więcej. Galaktyka pełna jest obcych i okrętów kosmicznych, ślizgaczy i wszelkiego rodzaju broni. Mnóstwa broni. Lepiej naucz się o niej paru rzeczy, jeśli chcesz przeżyć.

Teraz pogadajmy o grze. Możliwe, że grasz od dawna, tylko o tym nie wiedziałeś. W twoim słowniku to się pewnie nazywało ‘Rebelianci i Imperium’, ‘Jedi i Sithowie’, ‘Policjanci i złodzieje’… Wszystko to sprowadza się do jednego, Dobrzy przeciwko Złym. Wszystko to ma jedną wspólną cechę: udawałeś, że jesteś kimś innym.

W sumie gra Gwiezdne Wojny to w dużej mierze właśnie to. Z ta różnicą, że zamiast ganiać w kółko, ty i twoi kumple będziecie siedzieć przy stole, a wszystko będzie dziać się w waszej wyobraźni.

Każdy gracz ma swoją własną ‘postać’ – kogoś, kim udaje, że jest. Może to pilot Rebelii, może Wookie, a może młody Jedi, albo łowca nagród… Sam mam słabość do tego rodzaju postaci. Z tyłu książki znajdziesz kilka ‘szablonów postaci’, które możesz wykorzystać bo od razu rozpocząć grę.

Pamiętasz, jak swego czasu bawiłeś się w ‘Policjantów i złodziei’? Zawsze był problem, coś w rodzaju ‘Pif, paf! Nie żyjesz!’, ‘Nieprawda, spudłowałeś!’. Zazwyczaj potem więcej było kłótni, niż zabawy. Ale nie tu. ‘Gwiezdne Wojny’ mają zasady, które mają zapewnić Tobie i twoim przyjaciołom przyjemność z gry.

To działa tak - za każdym razem, gdy chcesz, by twoja postać coś zrobiła – przeskoczyła przepaść, strzeliła szturmowca, cokolwiek – zasady powiedzą ci, jak trudne jest to do wykonania. Potem rzucasz kośćmi, by zobaczyć jak twojej postaci poszło. Czasem ci się uda, a czasem zawalisz.

Wszystko załapałeś? Świetnie.

Dobra, przewróć stronę i czytaj dalej. Zaraz poznasz Elaine Hansoma, przemytnika, który będzie twoją postacią w trakcie przygody ‘Ucieczka z kantyny. Wszystko, czego potrzebujesz, to ołówek i parę sześciościennych kostek (no wiesz, takich jakie znajdziesz w wielu grach planszowych).

A kiedy skończysz… Pogadamy jeszcze.

===============================================

Jeśli posiadasz podręcznik do ‘Star Wars, Second Edition’

‘Star Wars, Revised and Expanded’ jest poprawioną i rozszerzoną wersją zasad ‘‘Star Wars, Second Edition’. Celem zmian było poprawienie zasad tak, by łatwiej było się ich nauczyć, lecz zostało zmienionych tylko kilka zasad, by przyśpieszyć rozgrywkę i uchwycić klimat kinowej Sagi.

(opuszczam info o wysyłaniu znaczków, kopert etc.)

Co nowego?

‘Star Wars, Revised and Expanded’ zawiera:

Wyczerpujące przykłady i wyjaśnienia, by uczenie się zasad było szybsze i łatwiejsze
Przygoda dla jednej postaci, by od razu można było zacząć grę
Niezbędnik Gracza, który wyjaśnia ważne zasady i koncepcje. Mistrzowie Gry powinni rozdać po jednym egzemplarzu każdemu graczowi.
Indeks do niniejszego podręcznika
Przygoda na początek ‘Piraci z Prextar’
Wiele szablonów postaci

Na koniec, ‘Star Wars, Revised and Expanded’ koncentruje się na odgrywaniu ponad zasadami. Gra jest szybsza, prostsza, ciekawsza… bardziej jak filmy ‘Gwiezdne wojny’!

nomann

Jak mówią nasi sąsiedzi, tłumaczenie "erste klasse"

Udało mi się znaleźć kilka literówek i takich tam

0ciek